Pierwsza recenzja i pierwsza wiadomość, że książka otrzymała miano- bestsellera.
Strach ma wielkie oczy.
Bałam się pierwszej recenzji, zupełnie niepotrzebnie. Jeśli wywołałam
emocje, śmiech, to dla mnie radość, bo to oznacza, że wybrałam dobrą
drogę. Przede mną praca, praca, praca(pisanie), a tej się nie boję.
Pozostaje mi pięknie podziękować za wszystkie słowa.
spadło mi z regała