niedziela, 30 czerwca 2019

Lipcowe lenistwo...

Ufff...
Pierwszy dzień lipca, jak miło, zaczynam leniuchowanie... czyli nicnierobienie.

Za jedenaście dni, (choć mam ochotę napisać za dni jedenaście) będzie miała premierę moja druga powieść, "To nie koniec świata".
Ja w tym nicnierobieniu czekam (choć to jest już cośrobienie) i słucham jak radość we mnie popiskuje 💟

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz