poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Możemy więcej, niż nam się wydaje...

Czy moc wyobraźni jest potężna?
TAK! Moc wyobraźni jest potężna.

No, ja też się zdziwiłam. Ale jak mi już na wyobraźnię poszło, to... uś!



Przyszły do mnie wiersze. Nie, żebym je zaprosiła, skąd. Ja?!
A one... ot, tak. Przyszły i się rozgościły. To było zaskakujące, miłe i "dziwne".
Słowa wlewały się we mnie i wypływały. A ja, spisywałam je, a potem układałam w "melodie" mojej duszy. Nie znam się na poezji, ale skoro mnie wybrała, nie mogłam tego zlekceważyć. No nie wypada.Wiersze zapełniały kartki, a we mnie rodziło się marzenie, abym mogła zebrać je w tomik.
I wtedy stało się. Poszło mi na wyobraźnię... zamówiłam(sercem).
Wszechświat odebrał ten telegram z zamówieniem i w niedługim czasie przewracałam strony, wchłaniałam zapach farby drukarskiej. Trzymałam w dłoniach wiersze ułożone na kartach  własnego tomiku "Drogowskaz".
Potem przyszły rymowane wiersze dla dzieci, ach. I znów zamówienie do Wszechświata, a potem książeczka "Bajkowe Kolorowanki" w dłoniach, przepełniła mnie radością. 

Wyobraźnia pogalopowała, a ja rozochociłam się w tych zamówieniach.

Opowiadania i w końcu ... pierwsza powieść.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz